Nasze miasto

vww://tajemnemiasto.vww/@2090#nowy

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Kameralny ślub

Dzisiejszego wieczoru w kościele odbył się skromny ślub w pospiechu dwójki zakochanych: Izabelii i Karola87.

Wśród najbliższych przyjaciół dwoje ludzi postanowiło połączyć swe drogi virtualne węzłem małżeńskim.

Co prawda problemy mieli ze spóźnialskim księdzem, ale dotarł w końcu na miejsce i stanął za ołtarzem.

Młodzi odetchnęli z ulga bo już mieli dość bycia narzeczeństwem.

Po dokładniej rozmowie ze spóźnialskim księdzem okazało się, ze Padre Loczejento był w podroży misjonarskiej na Czarnym Lądzie by tam nawracać zbłąkane duszyczki i wprowadzić do upragnionego raju. Kiedy nasz Padre Loczjento miał już powrócić okazało się,ze na granicy nie chcieli go wpuścić z powrotem do Polski. Padre Loczjento był podejrzanym zagorzałym terrorystom. Takie były pogłoski. Jednak prawda wyszła na jaw, że terrorysta nie był Padre Loczjento, ale jego daleki krewny po siódmym kisielu od ciotki Genowefy z Krakowa. Dlatego nasz ksiądz tak długo nie przybywał na ślub młodych. Ufff... całe szczęście dotarł cały i zdrowy.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz